poniedziałek, 2 lutego 2015

;( Przepraszam ;(

              Jest mi bardzo ciężko to pisać ale podjęłam  jakże trudną decyzję  ... ODCHODZĘ ...
Dziękuję tym wszystkim, którzy byli zemną w chwilach dobrych i złych. "To dzięki wam mam wszystko to co mam". Przepraszam że przynoszę wam wieści raczej nie wesołe ale sądzę że podejmuję słuszną decyzję.
Wena uciekła ode mnie i za nic w świecie nie chce wrócić, brakuje mi również czasu aby pisać dla was choć bardzo to lubię. Jak wiecie we Wrześniu rozpoczęłam nowy, znacznie trudniejszy etap życia. Tak wiele się zmieniło ... zmieniło się moje otoczenie, prioritety , hierarchia wartości ... ale najbardziej zmieniłam się JA. To co kiedyś sprawiało mi wielką radość ( pisanie dla was) przestało mnie cieszyć. Nie potrafię już pisać. Brak mi weny i chęci. Nauka wypełnia większość mojego "wolnego" czasu.
          Jak na razie nie usunę blogów a info o zawieszeniu jest aktualne... MOŻE , MOŻE przyjdzie taki czas że wróci wena a wraz z nią przybędą nowe chęci. Będziecie czekali na mój powrót? Zapomnicie o mnie ?
                                                        Przepraszam za wszystko.
Daje sobie czas do końca lutego. Jeżeli nie zapłonie we mnie choćby niewielka iskierka weny , jeżeli nie pojawi się chociażby najmniejszy pomysł na kolejny rozdział ... usunę bloga :(. Nie martwcie się zostaniecie o tym uprzedzeni postem i pojawi się epilog ( raczej kiepskiej jakości)
Raz jeszcze dziękuję wam za wsparcie i za to że byliście ze mną mimo wielu wielu przeszkód jakie los stawiał na ...mojej ... waszej ... naszej wspólnej drodze.
Dziękuje.
Jesteście wspaniali i bardzo trudno jest mi się pożegnać ale muszę to zrobić.
Do zobaczenia (w rozdziale / epilogu / ostatnim, pożegnalnym poście )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz